Instalacje w obiektach szkieletowych

Współczesne budynki to już nie tylko ściany i dach. Dziś stają się zaawansowanymi i rozbudowanymi układami, spełniającymi wyśrubowane oczekiwania użytkowników, zarówno w zakresie komfortu, jak i bezpieczeństwa. Wszystko to za sprawą coraz bardziej skomplikowanych sieci instalacji wewnętrznych. Każdy niemal współczesny budynek oplatają kilometry kabli, przewodów, rur i rurek doprowadzających wszystkie potrzebne media i usuwających zbędne substancje. Wystarczy wymienić instalacje wentylacyjne, klimatyzacyjne, grzewcze, wodno-kanalizacyjne, gazowe, elektryczne, alarmowe i ochrony przeciwpożarowej. A to przecież tylko te najczęściej spotykane. W ostatnich latach rozwój łączności bezprzewodowej doprowadził co prawda do niewielkiego zmniejszenia ilości przewodów, można jednak przyjąć że przynajmniej na razie jest to przypadek odosobniony. Wody czy nieczystości po Wi-Fi wszak się przesłać nie da.

Czy budynki wznoszone w technologiach szkieletowych różnią się pod względem instalacyjnym od tych wznoszonych w systemach tradycyjnych? I tak, i nie.

Nie, ponieważ ilość i rozmieszczenie instalacji wewnętrznych pozostaje dokładnie takie samo jak w budynkach zbudowanych w dowolnej innej technologii. Tak - bo systemy te stwarzają wiele unikalnych możliwości nieinwazyjnego przeprowadzenia przewodów. Oczywiście przewody elektryczne i sygnałowe (niskoprądowe) nie są tu żadnym wyzwaniem. Interesująco zaczyna robić się, kiedy przechodzimy do instalacji sanitarnych. Lekkich technologii szkieletowych używa się również w zabudowach szachtów instalacyjnych w budynkach murowanych. Specjalnie do tego celu stworzone zostały na przykład systemy Nida Szacht o różnych grubościach zabudowy (od 25 do 60mm – licząc grubość opłytowania razem z konstrukcją) i parametrach zależnych od zastosowanego opłytowania.

Jeszcze ciekawiej robi się jednak jeśli przejdziemy do skali makro, czyli obiektów w całości wznoszonych w technologiach szkieletowych. Najprostszą metodą rozprowadzania instalacji staje się w tym wypadku umieszczenie ich w grubości konstrukcji. Takie rozwiązanie ma pewne ograniczenia. Średnica przewodu nie może być większa niż szerokość elementów konstrukcyjnych. Konstrukcji szkieletowych. Warto więc rozważyć inne rozwiązanie.

Mowa o ściance instalacyjnej. W wypadku ścian działowych przyjmie to postać rozsuniętych stelaży konstrukcyjnych. W powstałej w ten sposób przestrzeni zmieszczą się potrzebne rury i przewody, a także chociażby stelaże podtynkowe do urządzeń sanitarnych, tablice rozdzielcze i inne elementy. Podobne rozwiązanie zastosować można także jako odsuniętą od ściany na wymaganą odległość przedściankę z wolną przestrzenią instalacyjną – oraz pod stropami, jako sufit podwieszany. W każdym z tych wypadków warto dodatkowo pamiętać o warstwie izolacji akustycznej.

CHCESZ ZARABIAĆ WIĘCEJ? ZAPISZ SIĘ NA PROFESJONALNE SZKOLENIE W TWOIM REGIONIE!