BIM - building information modeling

Trzy angielskie słowa z reguły skracane do trzech liter: BIM - są prawdopodobnie największą w ostatnich latach rewolucją w projektowaniu, albo też, mówiąc szerzej, w budownictwie. Oznaczają nie tyle nawet nową filozofię projektowania, ile nową koncepcję zarządzania inwestycją na wszystkich jej etapach - od planowania projektu aż po ostatnie etapy budowy. W największym uproszczeniu rzecz polega na tym, że zamiast tworzyć dwuwymiarowe schematy planowanego obiektu charakteryzujące się ograniczonym stopniem szczegółowości, czyli rzuty, przekroje i widoki, a później uszczegóławiać je tworząc kolejne dwuwymiarowe schematy, czyli detale - wykorzystujemy w pełni moc posiadanego sprzętu i niejako budujemy obiekt w wirtualnej przestrzeni.

Rysunek 1. Połączenie sufitu podwieszonego ze ścianą działową (Opis: 1 Płyta gipsowo-kartonowa NIDA, 2 - Profil dolny nośny NIDA CD60, 3 Blachowkręty NIDA, 4 - Profil przyścienny NIDA UD27, 5 - Strop żelbetowy).

Dzięki temu po pierwsze znikają problemy związane z koordynacją międzybranżową. Między zaprojektowanymi przez architekta cyfrowymi ścianami konstruktorzy wstawiają cyfrowe słupy a instalatorzy rozkładają cyfrowe przewody. Wszystkie ewentualne kolizje czy problemy wykonawcze ujawniają się więc nie w trakcie koordynowania projektu, a więc składania ze sobą niemal skończonych projektów branżowych, ani w czasie wykonywania budynku - kiedy jest już w zasadzie za późno na ich systemowe poprawienie - ale w trakcie projektowania. Oszczędność czasu i pieniędzy jest tu więc dość oczywista.

Cyfrowa ściana to już nie tylko dwie linie na desce kreślarskiej i równe kreskowanie między nimi, ale kompletna przegroda składająca się z mniejszych elementów, mająca swoje parametry termiczne, akustyczne, odporność ogniową. Można więc niezwykle dokładnie kosztorysować i sporządzać zestawienia zamówieniowe, ale także przeprowadzać symulacje działania budynku zarówno w normalnym użytkowaniu jak i w sytuacjach ekstremalnych. Kwestia zestawień jest zresztą tym istotniejsza, im bardziej skomplikowanej struktury dotyczy. O ile przy ścianie murowanej ilość bloczków, zaprawy i tynków można jeszcze obliczyć dość prosto (chociaż i tak wymaga to czasu i skupienia, a przy okazji daje kolejną możliwość popełnienia błędu) - o tyle chociażby ściana działowa z płyt gipsowo-kartonowych jest już zdecydowanie bardziej skomplikowana. Siniat w specyfikacji wyszczególnia kilka rodzajów profili, płyt, wkrętów, taśm, warstwy izolacyjnej. Dodatkowo wszystkie te elementy nie są w ścianie rozłożone równomiernie. Liczenie tego „ręcznie” jest operacją naprawdę skomplikowaną. Używając systemów BIM można to zrobić zdecydowanie prościej.

Rysunek 2. Schemat połączenia sufitu podwieszonego ze ścianą nośną (Opis: 1 Płyta gipsowo-kartonowa NIDA, 2 - Profil dolny nośny NIDA CD60, 3 Blachowkręty NIDA, 4 Kołek rozporowy, 5 - Profil przyścienny NIDA UD27).

Aby jednak wszystko to działało - projektowanie BIM musi zaczynać się nieco wcześniej niż projektowanie, nazwijmy to, tradycyjne. O ile w tym ostatnim najpierw powstają wspomniane już dwie linie, później dopiero następuje opisanie ich zadanymi parametrami, a na końcu dobranie odpowiedniego systemu i producenta - o tyle w pierwszym projektant posługuje się zdefiniowanymi obiektami. Z góry wiadomo ile i jakie profile znajdą się w lekkiej ścianie działowej, jaką grubością płyty g-k zostanie ona pokryta oraz ile i jakich wkrętów użyte będzie do montażu. Taki obiekt może oczywiście stworzyć architekt, konstruktor czy projektant instalacji. Posiadane przez nich programy dają taką możliwość, a oni sami - wystarczające umiejętności. Zdecydowanie jednak lepiej, jeśli odpowiednie moduły dostarczy im producent.

Z takich też założeń wyszła firma Siniat, wyprzedzając nieco czas i proponując wszystkim uczestnikom procesu budowlanego bibliotekę swoich produktów dostosowaną do najczęściej stosowanych programów używających standardu BIM, czyli Archicada i Revita. Powodów jest kilka. Po pierwsze dlatego, że oszczędzi architektom ogromne ilości czasu. Po drugie (i zdecydowanie istotniejsze) - producent i projektant tych systemów jest zdecydowanie najlepiej zorientowany w parametrach, technologii i detalach swojego produktu. Dzięki temu stworzone obiekty są najlepszym możliwym odwzorowaniem rzeczywistości.

To oczywiście zdanie dość uniwersalne. Dotyczy zarówno głównych elementów konstrukcji, jak i wszystkich innych systemów i materiałów używanych na budowie. Także systemów suchej zabudowy. Są jednak jak już wspominaliśmy elementy łatwiejsze i bardziej skomplikowane. Trudno natomiast wyrokować, które są projektantom bardziej potrzebne. Dzięki zaproponowanej ostatnio przez Siniat bibliotece obiektów BIM architekci zyskali dostęp do niezwykle szerokiej gamy rozwiązań. Zawiera ona zarówno ściany działowe, jak i okładziny ścienne, systemy zabudowy szachtów, poddaszy i sufitów. Umożliwia więc niemal kompleksowe projektowanie podziałów wewnętrznych obiektów niezależnie od ich przeznaczenia.

Zaproszenie do pobrania pluginu BIM

Innowacyjne rozwiązania

Certyfikowane systemy

Zrównoważone budownictwo